O podróżach moich i moich przyjaciół. Bo co zobaczyliśmy, to nasze. Kolekcjonujemy wrażenia ze świata.
sobota, 24 marca 2012
Rzym (czyli z serii podróży nudniejszych)
Jesteśmy w Rzymie. Pizza, grappa, te sprawy. Stąd chwilowa przerwa na blogu. Jak opuścimy przystanek Rzym i ruszymy wreszcie w jakimś podniecającym kierunku, to pojawi się ciąg dalszy, a póki co obrazkowo...
czekam na dalsze wpisy :]
OdpowiedzUsuńMy też czekamy... na czas i wenę. Ale jak tylko sie zjawią, to będą kolejne wpisy:)
OdpowiedzUsuń